Dieta a zmiany klimatyczne

Jak dietą zadbasz o swoje zdrowie oraz przyszłość rodziny i dzieci?

Zapewne zdajesz sobie sprawę z tego, że to w jaki sposób żyjesz ma wpływ na Twoje otoczenie?
A może nie zdajesz sobie sprawy albo nie wiesz o jaki wpływ mi chodzi?
Na codzień spotykam się z różnym podejściem odnośnie zmian klimatycznych. Więc być może będziesz negować, że w ogóle jakikolwiek wpływ wywierasz.
Nie zamierzam tu tłumaczyć dlaczego uważam, że zmiany klimatyczne to poważny problem naszej przyszłości bo to robi mnóstwo ludzi, którzy się na tym znają, w przeciwieństwie do mnie. Ja mogę jedynie zwrócić uwagę, że taki problem jest i pokazać Ci co z tym robię.
Na jednym z moich ulubionych kanałów Łukasz Lamża pokazał ciekawe badanie, z którego sami możecie wywnioskować co można zrobić aby pozostawiać mniejszy ślad węglowy.
Przeciętny Amerykanin emituje rocznie około 13 ton CO2.
Europejczyk niecałe 8 ton CO2 rocznie.
Afrykanin niecałe 2 tony.
Średnio na świecie 1 osoba zużywa około 6 ton CO2 rocznie.
Człowiek i jego działania to około 2/3 globalnej emisji gazów cieplarnianych.
Być może wydaje Ci się, że jako jednostka nie jesteś w stanie nic z tym zrobić, ale okazuje się, że dobrze wiemy skąd ta emisja pochodzi. Mało tego – możesz działać na korzyść planety jak i własnego zdrowia.
Okazuje się, że od około 500 do 1000 kg emisji CO2 możesz zaoszczędzić przechodząc na dietę zbilansowaną, śródziemnomorską (lub podobną), wegetariańską lub wegańską. Jak dla mnie nie musisz rezygnować całkowicie z mięsa, ale ograniczyć je z pewnością możesz, szczególnie jeśli mowa o czerwonym mięsie. Samo przerzucenie się na nabiał, rośliny i ryby daje dużo!
Kolejne setki kilogramów możesz zaoszczędzić wybierając żywność organiczną, sezonową, od lokalnych dostawców. Oczywiście możesz też zadbać aby nie marnować jedzenia i ograniczać pakowanie każde warzywa i owoce w osobne worki.
Odpowiednie zbilansowanie diety i wybór niskoprzetworzonej żywności najprawdopodobniej pozytywnie wpłynie na Twoje zdrowie.
Na Twoje zdrowie również będzie wpływać aktywność fizyczna, a ją możesz zwiększyć wybierając rower, spacer, lub nawet komunikację miejską, bo przecież musisz na przystanek dojść na nogach. Ograniczając auto możesz oszczędzić nawet 2 tony emisji CO2 rocznie.
Co ciekawe – podobną ilość zaoszczędzisz rezygnując z jednego dalekiego lotu w roku.
Jeśli już teraz obniżymy emisję CO2 to nasze dzieci i wnuki w przyszłości być może nie będą musiały zmierzyć się z przemianą naszej Ziemi w drugą Wenus.
Z moich prymitywnych obliczeń wynika, że już teraz emituję ponad 2 tony mniej CO2 w ciągu roku niż przeciętny Europejczyk. A mogę oszczędzić jeszcze więcej.
Co Ty możesz zrobić?

Możesz to olać albo możesz żyć zupełnie normalnie, zdrowo i szczęśliwie, dokonując wybory dobre dla siebie i dla planety. Wybór należy do Ciebie!

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.