Życiowy balans

Czasami mam takie odczucia, że wszystko byłoby w porządku jeśli tylko zachowalibyśmy zdroworozsądkowy balans ze wszystkim.

Ale potem myślę sobie, że to wcale nie takie łatwe, szczególnie kiedy huśtawka przesunęła się na jedną stronę.
Konsultacje w sprawie treningów i żywienia są niemal zawsze bardzo ciekawym doświadczeniem, w którym mogę wiele dowiedzieć się na temat czyjegoś punktu widzenia, tego w jakim stanie znajduje się czyjaś huśtawka czy nawet jakiego rodzaju to huśtawka.
Z jednej strony spotykam osoby, które chciałyby odchudzać się robiąc jeden trening w tygodniu i nic poza tym, a z drugiej strony są tacy co chcą od razu trenować codziennie i myślą, że to świetne rozwiązanie.
Z mojego punktu widzenia jeśli ktoś porządnie planuje proces odchudzania to musi sobie zdawać sprawę z tego, że ogólne bycie aktywnym codziennie jest kluczowe, ale jeśli chodzi o treningi to dobrze dać sobie pole manewru na dodanie za jakiś czas kolejnego treningu w tygodniu. Szczególnie jeśli jesteś tym typem co chce od razu z grubej rury zacząć i ciężko trenować codziennie – bo to znaczy, że możesz codziennie. Ale jeśli z góry zakładasz, że nie dasz rady trenować więcej niż raz w tygodniu to też musisz zdawać sobie sprawę, że będzie trudniej.
Dlaczego nie warto od razu zaczynać od największej możliwej liczby treningów w tygodniu?
– prawdopodobnie nie wyrobisz z regeneracją, szczególnie na deficycie kalorycznym,
– nie dajesz sobie innej możliwości niż ucinanie kalorii w późniejszym czasie – zawsze lepiej dodać jeden trening w tygodniu niż jeść coraz mniej,
– być może taka rutyna będzie zbyt ciężka i zwyczajnie zaczniesz oszczędzać na wydawaniu energii przy podstawowych czynnościach dnia codziennego.
Jak warto zacząć?
– 3 treningi w tygodniu z możliwością dodania kolejnych wydaje się optymalne,
– zadbaj o swój sen,
– bądź aktywny/a codziennie, ale nie przy pomocy treningów – wstawaj od biurka w pracy, spaceruj, pomyśl czy możesz dojeżdżać rowerem, zmywaj naczynia po jedzeniu, sprzątaj po sobie, chodź schodami i wszędzie gdzie widzisz możliwość ruchu, a akurat siedzisz, to spróbuj się ruszać.

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.